Sądziłem, że Maciej Białek właśnie tym kierował się wybierają taką nazwę. Swoistą niespodziankę sprawiła odpowiedź od Pauliny Wardegi, VP of Business Development w PIXERS, która wyjaśniła mi, że „za powstaniem nazwy nie kryje się żadna wyjątkowa historia. Maciej Białek CEO Pixers po prostu na nią wpadł szukając nazwy krótkiej i czytelnej w każdym zakątku świata.”
Opublikowano: 30.03.2015
Chwytliwa, skuteczna, kozacka nazwa,… a to dopiero początek wspaniałej przygody budowania silnej marki. Warto posiadać ciekawą, ponadczasową nazwę, taką która dożyje matuzalemowego wieku.